że teraz Ciebie nie ma
w tej chwili
między tym co było
a tym co będzie
szkoda
że nie ma Ciebie
tutaj
pomiędzy nigdzie
i wszędzie
szkoda
że być nie możesz
tu
między jeziorem i niebem
gdy niebo płonie w jeziorze
a jezioro zanurza się w niebie
szkoda
że obok nie jesteś
gdy wzeszły ledwo zmierzch
świat w taką otula ciszę
że umiem tylko chcieć
Ciebie teraz
słyszeć
czas nad jeziorem
już brata się z cieniem
by granic kontur zatrzeć
bawię się Twoim wyobrażeniem
tak chciałbym umieć
tylko na Ciebie patrzeć